piątek, 17 maja 2013

Na Bachledówce wiosna w pełni.

c.d. tekstu Ani ;):
    Dzisiaj (13.05.13 r.) jest egzamin kucharzy. Nie ma grupy porządkowej, ale są pozostałe grupy. Miało być dzisiaj ognisko ale nie ma ponieważ jest brzydka pogoda bo pada deszcz. W szkole jest zimno bo grzejniki nie grzeją bo są prawdopodobnie zepsute. (nie zamarzamy, nie martwcie się ;) przyp.red.) Dwie grupy dekoracyjna i umysłowa połączyły się. Panie Marysia Michalik i Teresa Łyś piszą ważne dokumenty. Pani Ania Lassak nas odwiedziła. Bardzo się wszyscy cieszymy, ponieważ bardzo ją lubimy. Jest trochę zamieszania, ale po obiedzie będzie już luźno. Piotrek Garaj zrobił nam dziś dowcip, który polegał na że nie było go w busie bo przywiózł go znajomy. Wszyscy się o niego martwili w szczególności Janusz Tylka jego najwierniejszy kumpel. Tomek Sikora niedługo do nas wróci z tej Ameryki i wszystko wróci do normy. Wszyscy za nim tęsknimy. Janusz Tylka cały czas pyta się o Tomka. W przyszłym tygodniu wszyscy będziemy już w komplecie i wtedy jedziemy też do Krakowa z „ Janosikiem”. W 25 maja odwiedzimy panią Marysię Michalik w jej rodzinnym domu. Dzisiaj wszyscy byli bardzo grzeczni w szkole. Karol Pająk i Joanna Brzuchacz egzamin zdali na 4+. Jutro ( 14.05.13r.) pani Ola może też przyniesie laptopa jak ją bardzo ładnie poproszę. Bardzo lubię pisać na komputerze. Bardzo bym chciała wtedy bym dokończyła pisać na bloga. 
Byliśmy w Czarnym Dunajcu na „ Bajklusiu” z przedstawieniem „ Janosik”. Nasze przedstawienie zostało oklaskiwane przez 5 minut na stojąco. Było kilka wpadek ale i tak się podobało.
W naszej szkole trwa remont, który doprowadzi że nasza szkoła będzie bardzo ładnie wyglądała. Dziś każdy uczeń jest bardzo grzeczny i słucha swojej pani i pana. Mateusz Łabuda przyjechał do naszej szkoły po swojej długiej nieobecności. Pani Teresa Łyś pojechała z naszym projektem żeby wygrał. Jutro jest seans kinowy w naszej szkole i wtedy oglądamy filmy lub jakiejś bajki. Mateusz Łabuda i Sławek Żołnierczyk poszli zamiatać koło szkoły. Ten dzień jest niezwykle spokojny od pozostałych dni. Każdy ma swoją robotę. Ja ( Anna Maryniarczyk ) awansowałam na dziennikarkę, która redaguje szkolnego bloga. Janusz Tylka zaczął śpiewać i bardzo mu to wychodzi. On bardzo lubi piosenki góralskie. W busie też śpiewa i zaczyna nam to się nudzić.
Dnia 26 marca byliśmy z „ Janosikiem” w Jabłonce. Było bardzo fajnie. W Jabłonce byliśmy w restauracji gdzie zjedliśmy obiad i wróciliśmy do swoich domów.

 Odkąd zrobiło się ciepło i słonecznie coraz częściej zajęcia odbywają się w plenerze.  Wśród pięknych okoliczności przyrody grupa dekoracyjna uczy się filcować wełnę, a Paulina maluje obraz na płótnie.

 Pani Marysia i jej "Blues Brothers".



 Paweł jest już specjalitą od filcowych korali, z dużym zaangażowaniem wykonuje swoją pracę.

 
Poniżej krótka relacja z "Bajklusia" na którym zdobyliśmy Grand Prix.































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz